Rysunek to często pasja, wynikająca z artystycznej duszy i zamiłowania do tworzenia. Już w pierwszych latach życia jest dla dziecka nie tylko dobrą zabawą, ale również istotnym elementem rozwoju. Na etapie edukacji szkolnej sprowadza się często do obowiązkowych lekcji plastyki, które jedni lubią mniej, drudzy bardziej. Po ukończeniu szkoły podstawowej, jest już wyłącznie wolnym wyborem każdego człowieka. Wielu z nas porzuca go na dobre, zapominając jak wiele może w życiu przynieść.
Rysunek i rozwój
Nie będziemy tu wracać do zagadnień rozwoju dzieci, skupimy się na stymulowanych rysunkiem aspektach rozwoju dorosłych. W zabieganym życiu każdemu potrzebna jest jakaś odskocznia. To może być sport, szydełkowanie, szycie, majsterkowanie lub właśnie rysunek. Pasji jest tak wiele, jak wiele jest osób, które aktywnie ich poszukują. Każdy powinien znaleźć własną. Jaki jest jej cel? Pasja do której chętnie wracamy, pozwala rozwinąć wiele aspektów naszej emocjonalności. Jeśli jest to hobby artystyczne i w wolnych chwilach oddajemy się rysowaniu, poszerzamy horyzonty, rozwijamy wyobraźnię, znajdujemy i kreujemy swój własny świat, w którym możemy znaleźć zawsze miejsce wtedy, kiedy potrzebujemy chwilowego schronienia. Jeśli wspierają cię w tym profesjonaliści, szkoła rysunku kształtuje także szereg umiejętności manualnych. Pomaga poszerzyć kompetencje artysty – ćwiczysz warsztat, perspektywę, światłocień i rozmaite techniki, które mogą ci towarzyszyć do końca życia.
Sposób na pokonanie życiowych trudności
Rysowanie do doskonały antydepresant. Wymaga poświęcenia 100% uwagi i pełnej koncentracji. Nie da się rysować „na pół gwizdka”. To bardzo cenne w chwilach słabości, piętrzących się problemów i przygniatającej nas czasem rzeczywistości. Co więcej, do rysowania nie potrzeba żadnych szczególnych akcesoriów. Papier, kredki, ołówki lub inne narzędzia, które wybrałeś i chwila wolnego czasu. Rysując możesz dać upust wszystkim negatywnym emocjom, które odczuwasz, zatopić się w relaksującym świecie tworzenia i dać się ponieść własnej kreatywności. Taka „sesja” z rysunkiem ma autentyczne walory terapeutyczne.
Zastosowanie rysunku w terapii jest zresztą obiektem wielu badań, opracowań i sprawdzonych metod leczniczych, wspierających psychoterapię dzieci i dorosłych. Symboliczna reprezentacja widzianego świata, przeniesienie na kartkę tego, co męczy głowę, jest dla wielu borykających się z problemami emocjonalnymi osób znacznie łatwiejsze, niż rozmowa i powierzanie sekretów słuchaczowi.
Znajdź swój środek wyrazu
Nie musisz kończyć Akademii Sztuk Pięknych, nie musisz wystawiać swoich prac na wystawach i organizować wernisaży. Wystarczy, że będziesz rysować dla siebie samego i odnajdywać w rysowaniu to, czego potrzebujesz. Wybierz technikę, która jest ci najbliższa – wypróbuj różnych, z pewnością od razu poczujesz, która z nich jest tą, z którą chciałbyś się zaprzyjaźnić na dłużej. Jeśli chcesz rysować lepiej i kształcić się w tym kierunku – również nic nie stoi na przeszkodzie. Każda szkoła rysunku organizuje wiele różnych kursów do wyboru. Możesz iść na ogólne zajęcia z rysunku, możesz zapisać się na kurs rysunku w określonej – wybranej technice, możesz uczęszczać na naukę rysunku wraz z dzieckiem – zajęcia dla dzieci są również doskonałą formą wspierania ich rozwoju, na takim kursie skorzystacie więc oboje.
Co ważniejsze, rysuj zawsze wtedy, kiedy czujesz potrzebę. To nie muszą być wielkie dzieła na miarę Panoramy Racławickiej, to może być mały rysunek na niewielkiej kartce. Pozwól sobie na wyrażenie emocji kształtami i wypuszczenie wszystkiego, co skumulowało się w głowie oraz duszy. Sam się przekonasz, jak szybko odzyskasz równowagę.
#rysujwdomu