Wszyscy bez wątpienia jesteśmy dziś społeczeństwem informacyjnym. Oznacza to nieograniczony dostęp do wiedzy, ogromne możliwości zdobywania informacji i dokształcania się ze wszystkich możliwych dziedzin. Czy na pewno? Sprawdzamy dziś czy rysunku można się nauczyć z internetu.
Drzewiej wcale nie było lepiej
Zanim internet i jego nieograniczone zasoby zagościł w naszych domach, żyliśmy w czasach, w których zdobycie jakiś informacji wymagało znacznie większego wysiłku. Prace dyplomowe były pisane w bibliotekach, a umiejętności praktyczne zdobywaliśmy obserwując na żywo instruktorów. To w znacznym stopniu ograniczało nasze możliwości i powodowało, że chyba tylko ci najbardziej zdeterminowani docierali do sedna tego, czego poszukiwali.
Dziś możemy korzystać z blogów, grup wsparcia, tutoriali i kursów, a wszystko to odbywa się online. Możemy kliknąć w domu, szkole, autobusie lub wylegując się na urlopowym leżaku na plaży i w tej samej chwili otrzymujemy dostęp do tego, co nas interesuje.
Czego można uczyć się w internecie?
Mało kto kupuje już książki kucharskie – bo i po co? Skoro internet aż kipi od przepisów i porad, jak ugotować specjały wszystkich kuchni świata. Z internetowych kursów uczymy się również mnóstwa prac manualnych – począwszy od drobnych remontów, przez szydełkowanie, decoupage czy robienie biżuterii z masy akrylowej. Wymieniać można właściwie bez końca. Łatwiej byłoby chyba zebrać dziedziny, których samodzielnie, korzystając tylko z filmów czy poradników, nie jesteśmy w stanie się nauczyć.
Czy zatem rysowania można nauczyć się z sieci?
Oczywiście! Ale zacznijmy od początku – przede wszystkim, jeśli trwałeś w przekonaniu, że do rysowania konieczny jest talent, który odziedziczyłeś w genach – to nic bardziej mylnego. Rysowanie to technika, wprawiona ręka i znajomość teorii. To konkretna wiedza, którą ktoś może ci przekazać w różnych formach. Jedną z nich z całą pewnością jest internet.
Żeby uczyć się przez obserwację, najlepiej wykorzystać do tego film. Zajrzyj na kanał YouTube SealArt Szkoła Rysunku i zobacz, jak wiele informacji znajdziesz w jednym miejscu.
Zanim przejdziemy do szczegółów naszych zasobów, poświęćmy jeszcze chwilkę teorii. Żeby czerpać garściami wiedzę i móc ją przełożyć na praktykę, nie szukaj informacji byle gdzie. Skorzystaj z zasobów, które przygotowali profesjonaliści. W przeciwnym razie bowiem, tricki i techniki, które będziesz stosował, będą pełne błędów, które wcale nie przybliżą cię do perfekcji.
Kanał YouTube SealArt – kopalnia wiedzy
Znajdziesz tu mnóstwo filmów, które podzielone są na kategorie. Na przykład kompleksowy kurs grafiki komputerowej, kurs rysunku dla dzieci, kurs online na ASP, kurs rysunku architektonicznego czy kurs historii sztuki. Jest tego z resztą o wiele więcej.
Krótkie, atrakcyjne formy, trwające od kilku do dwudziestu minut, przekazują mnóstwo teoretycznej i praktycznej wiedzy. Odtwarzasz je gdzie chcesz i kiedy chcesz. Nie obliguje cię czas, ani konkretny termin. W dowolnym momencie możesz przerwać i wrócić do lekcji wtedy, kiedy masz wolną chwilę. Jeśli potrzebujesz, możesz się cofnąć i powtórzyć jakąś część materiału lub przyspieszyć, jeśli prezentowaną wiedzę już posiadasz. Słowem – swoboda i ogromna dowolność, elastyczne dostosowanie do indywidualnych potrzeb i wygoda. Nie do przecenienia jest oczywiście również aspekt finansowy – za lekcje na YouTube nie musisz nic płacić.
Czy internetowy kurs rysunku powinien wyprzeć naukę w trybie stacjonarnym?
Choć lekcje rysunku online są niezwykle kuszące, musimy jednak nieco ostudzić entuzjazm. Owszem, są wartościowe i cenne. Pozwalają zgłębić wiele zagadnień i zdobyć mnóstwo informacji. Nie są jednak w stanie zastąpić stacjonarnego kursu.
Stacjonarny kurs rysunku, kurs grafiki komputerowej, kurs na ASP, kurs na architekturę czy nawet kurs rysunku dla dzieci – każdy z nich w trybie stacjonarnym ma przewagę, ponieważ dochodzi tu element interakcji.
Pracujesz na żywo pod okiem specjalisty, który na bieżąco koryguje błędy. Możesz dopytać, sprawdzić, a także inspirować się tymi, którzy pracują obok ciebie. Jesteś również zobligowany terminem – konkretne dni i konkretne godziny powstrzymują nas przed prokrastynacją i odkładaniem nauki na później, a każdy zabiegany wie, że samodzielna mobilizacja do nauki wychodzi różnie. Ponadto, kierując przekaz do ogółu i mając mocno ograniczony czas, po prostu nie da się przekazać tak wiele, jak podczas systematycznych lekcji na kursie stacjonarnym.
Po co więc nam kursy internetowe? Otóż, są doskonałym uzupełnieniem. Stanowią wsparcie i pomoc w szlifowaniu zdobytej stacjonarnie wiedzy. Możemy wrócić do interesujących zagadnień i poświecić więcej czasu tym z nich, które sprawiają nam trudności. Zapomnijmy jednak raczej o tym, że kurs online da nam tyle samo, co stacjonarny.
Gorąco was zachęcamy do śledzenia kanału SealArt na YouTube – podrzucamy wam tam mnóstwo ciekawych treści. Ale jeszcze bardziej gorąco zapraszamy was na nasze stacjonarne kursy malarstwa, rysunku, grafiki i wiele innych.